Ostatni Stojący Samuraj nie jest biografią Toma Cruise’a
Prawdziwy samuraj nie ma celu, tylko serial do obejrzenia.
Nasze przemyślenia o sztuce, technologii i kto wie, co jeszcze tu zawita.
Prawdziwy samuraj nie ma celu, tylko serial do obejrzenia.
Prawdziwy samuraj nie ma celu, tylko serial do obejrzenia.
Tak jak gówno w ładnym papierku nie jest cukierkiem, tak sztuka bez emocji nie jest sztuką.
Prawdziwy samuraj nie ma celu, tylko serial do obejrzenia.
Podobało mi się wszystko. Dialogi, humor, historia, obsada, animacja, muzyka. To chyba najlepszy tytuł tego roku i wiem, co mówię, bo w tym roku to moja trzecia gra (pozostałe dwie to BF6 i ARC Raiders).
Nie jest łatwo zabrać się za opowiedzenie historii kultowych postaci. Smutny Obi-Wan Kenobi jest tego smutnym przykładem.
Bishop Briggs udowadnia, że smutne życiowe doświadczenia mogą sprawić, że odnajdziemy w sobie siłę, która pozwoli nam się pozbierać do kupy i iść przez życie z uniesioną głową. Przynajmniej do kolejnych smutnych doświadczeń.