
Człowiek (nie)pracujący
Człowiek Pracujący to taki film, przy którym chyba nie napracowano się zbytnio.
Popcorn w garść!
Człowiek Pracujący to taki film, przy którym chyba nie napracowano się zbytnio.
Nie jest łatwo zabrać się za opowiedzenie historii kultowych postaci. Smutny Obi-Wan Kenobi jest tego smutnym przykładem.
Dla mnie to zawsze była właściwa Jedi.
Miałeś chamie złoty róg...
Amerykański trener footballu (amerykańskiego) przylatuje do Anglii, by uczyć lokalny klub gry w piłkę nożną, czyli soccer (a tak naprawdę to football, ale nie w USA). Recepta na sukces? Na porażkę? Jak dla mnie to pierwsze. Przynajmniej jeśli chodzi o serial.
Dawno temu, w odległej galaktyce mrukliwy łowca nagród i dziecko mocy skaczą z jednej przygody w drugą, co może odmienić losy wszechświata. A przynajmniej niektórych fanów. Czy warto zatem zostać fanem tej opowieści?